Wciągający Simon Beckett, trochę makabryczny post. Addictive Simon Beckett, a little macabre post

W ciągu chyba trzech dni dosłownie pochłonęłam dwie książki Simona Beckett'a - "Zapisane w kościach" i "Szepty zmarłych". Jest to seria książek opowiadająca o przygodach antropologa sądowego dr Davida Huntera.

Zaczyna się powieścią "Chemia śmierci", ale ja niezorientowana rozpoczęłam moją kryminalną przygodę z częścią drugą, czyli "Zapisane w kościach". Jako, że David Hunter jest antropologiem sądowym, mamy tutaj do czynienia ze sprawami kryminalnymi i pojawiającym się wszędzie wątkiem martwych ciał w różnych stopniach rozkładu. Brzmi bardzo niepokojąco i jest także niepokojąco wciągające. Momentami opisy ciał odrzucają (przynajmniej mnie), ale i tak zaraz chce się wrócić do przerwanej lektury i dowiedzieć co było dalej.
Do tego wartka akcja, mnóstwo nieprzewidzianych zdarzeń i interesujące postacie, tworzą książki, od których ciężko się oderwać. Właśnie rozmawiałam z moją mamą, której poleciłam książki Beckett'a i dowiedziałam się, że przeczytała dwie w ciągu dwóch dni! A nad drugą siedziała do 2 w nocy, ale skończyła. Wynika z tego, że warto.. ;)


Wątek martwych ciał przypomina mi o jednej książce, którą kiedyś przeczytałam i mogę zdecydowanie polecić. Autorką jest Mary Roach, specjalistka od literatury popularnonaukowej z dużą dawką humoru. Książka, którą mam na myśli jest "Sztywniak. Osobliwe życie nieboszczyków", opisująca różne ciekawostki i fakty dotyczące tego co dzieje się z naszymi ciałami po śmierci.
Jest pełna specyficznego humoru autorki, przez co czyta się ją jeszcze przyjemniej, a temat zwłok czyni ją bardzo intrygującą.

"Trupia farma" w Tennessee, USA, jest tym co połączyło dla mnie książki Simona Beckett'a i Mary Roach. Jest to miejsce, gdzie naukowcy badają zwłoki w różnych stadiach i formach rozkładu, co ma głównie pomóc w medycynie sądowej i rozwiązywaniu kryminalnych zagadek. Ciała przekazywane są dobrowolnie przez osoby, które chcą przysłużyć się nauce po śmierci. Mary Roach opisuje co dokładnie dzieje się na tzw "trupiej farmie". Przyznam się, że byłam zafascynowana, ale też i lekko zniesmaczona. Natomiast dr David Hunter ma praktyki na farmie w "Szeptach zmarłych".
Do tego właśnie w tej chwili odkryłam całe mnóstwo filmików na Youtubie dotyczących właśnie tego instytutu. Między innymi dokument National Geographic, który można obejrzeć tutaj. Nie jestem pewna czy obejrzę. Bo oglądanie zwłok to już zupełnie co innego niż czytanie na ich temat. Ale kto chce może zerknąć :)

...

In around three days, I literally devoured two books of Simon Beckett - "Written in Bones" and "Whispers of the Dead". It's a book series about adventures of forensic anthropologist dr David Hunter. It starts with "The Chemistry of Death", but I didn't check it properly and started my adventure with the second book, which is "Written in Bones". Since Hunter is a forensic anthropologist, the books are about criminal cases, where various dead bodies in different stages of decomposition are involved. Sounds very disturbing! Interesting characters, swift action and all these dead bodies make books, which you can't stop reading. My mum just told me, that she read both books in less then two days and finished reading at 2 in the mornig. I guess it's worth it ;)

Dead bodies plot reminded me about another book, which I read some time ago and I can definitely recommend it. "Stiff: The Curious Lives of Human Cadavers" by Mary Roach. The author, with a big dose of humour, writes about various facts and curiosities about what's happening with our bodies after death. This fact is very intriguing and interesting. She wrotes also about the "body farm" in Tennessee, US, where scientists are studying stages of body decomposition, which helps in forensic anthropology. Part of the "Whispers of the Dead" is located in this research institute, so we can discover the "body farm" also from dr Hunter's perspective.
I just discovered various videos in Youtube dedicated to the "body farm". Even a National Geographic documentary, which you can see here. Maybe somebody would be interested? :)

<a href="http://www.bloglovin.com/blog/14319717/?claim=qrt2hdrffy4">Follow my blog with Bloglovin</a>